Hej
Na początek parę słów o moim ulubieńcu. TeDek III tieru, prawdopodobnie najmniejszy pojazd w WOT.
moc 48kM / 36-40 km/h 150 HP wytrzymałości i teraz HIT - działo ppanc 6- funtowe (kaliber ok. 57mm) - 110 mm penetracji - 75 HP uszkodzeń - przeładowanie ok. 2,5 sek. co dla III tieru jest wynikiem co najmniej rewelacyjnym. Podobnymi parametrami mogą się pochwalić Valentine AT (GB) i T82(USA) ,jednak UE57 góruje nad nimi.........wielkością. Wymaksowany z przynajmniej dwoma perkami załogi jest niemal niewidzialny. Dodatkowe wyposażenie (w moim przypadku): - siatka - lornetka - mała osłona przeciwodłamkowa - malowany kamuflaż
- zestaw naprawczy - apteczka
Perki (zalecam):
1- kamo dla wszystkich 2- żarówka, snajper, jazda terenowa,towarzysze broni 3- jeszcze nie wiem :)
Malucha rzuca max na tiery V, ale i tu daje radę, potrafi przebić z przodu KV1, a z boku go wyzerować, najwieksze problemy wystepują z Matildą.Wsztko poniżej V tieru jest do przeszatkowania. Największą wadą UE 57 jest brak pancerza i zero ochrony dla załogi. Z rysu historycznego wynika że załoga obsługiwała działo stojąc na ziemi za czołgiem, w środku siedział jedynie kierowca.
Statystycznie (u mnie) :
- 182 bitwy - 61 % zwycięstw - 207 zniszczonych - 101 razy mnie zniszczyli - 433 PD na bitwę - 15000 srebra na bitwę - 61260 uszk. zadanych - 17000 uszk. otrzymanych
Gramy tym sprzętem jak TeDekiem, na początku kampimy w krzaczorach i snajpimy, po uzyskaniu przewagi możemy ostrożnie ruszać do przodu.
|